piątek, 27 stycznia 2012

HALO

Jednym z ośmiuset milionów zadań, które musimy wykonać w tym semestrze na uczelni jest zrobienie teledysku do 90 sekundowego mash-upu dwóch piosenek. Wydaje się proste i przyjemnie - nie wtedy kiedy masz tylko 1,5 tygodniowy deadline. Mimo wszystko - to i tak lepsze od usiłowania znalezienia nowego trendu.

Zdecydowanym plusem tego zadania jest to, że całą pracę wykonujemy w grupach, które sami stworzyliśmy i mamy pełną wolność twórczą co do interpretacji naszego mash-upu, lokalizacji i post-produkcji.

Moja grupa wylosowała połączenie piosenek Beyonce i Paramore, jakich i z czego czerpaliśmy inspirację można zobaczyć na naszym grupowym (ykhym, ykhym, nie powiem kto odpowiadał za niego od początku do końca) TUMBLR, który musieliśmy założyć po to, żeby nasz wykładowca widział postęp naszych prac. Jako miejsce kręcenia wybraliśmy sąsiedztwo jednej z dziewczyn - położony we wschodnim Londynie Stoke Newington, a większość scen nakręciliśmy na cmentarzu, tym samym, który pojawił się w Back to Black Amy Winehouse.

Kiedy tylko teledysk będzie gotowy na pewno go tu pokażę, a póki co możecie zobaczyć trochę backstage'owych zdjęć!

















3 komentarze:

  1. brzmi świetnie! koniecznie wstawiaj, jak bedzie gotowy :)
    mam pytanie - jakim obiektywem robilas te zdjecia? swietna głębia ostrosci.

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowne! wasz teledysk na pewno będzie najlepszy z tego co widzę. świetny klimat, szkoda, że nie mam takiego cmentarza w okolicy do robienia zdjec; )))

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytam Waszego bloga z wielkim zainteresowaniem, jest boski! Szczególnie ta notka

    OdpowiedzUsuń